Ślady używania tytoniu w celach rytualno-religijnych sięgają czasów prehistorycznych, nawet 5 tys. lat p.n.e. Udokumentowane opisy jego użycia pochodzą z okresu kształtowania się kultury Majów.
Do Europy liście tytoniu dotarły w czasie wielkich wypraw geograficznych w na przełomie XV i XVI wieku, a jako towar handlowy w XVI-XVII wieku. Na początku żuto liście tytoniu, ale z powodu pojawiania się objawów halucynogennych spowodowanych dużą ilością zawartej w nich nikotyny w wielu krajach zakazano użycia tytoniu, nawet pod karą śmierci. W Europie w wieku XVII najpowszechniejszym sposobem użycia tytoniu było wciąganie do nosa sproszkowanego tytoniu. W wieku XVIII królowała fajka, ale palona w specjalnych, długich cybuchach zwanych w Polsce lulkami.
W wieku XIX zwolennicy używania tytoniu zaczęli sięgać po cygaro, ale stało się ono popularne głównie w bogatszych warstwach społeczeństwa. Od połowy XIX wieku na rynku na większą skalę zaczęły się pojawiać papierosy, najpierw w postaci wyrobu skręcanego ręcznie, później, po wynalezieniu maszyn do ich masowej produkcji w postaci fabrycznie wytwarzanych, gotowych papierosów. Chociaż historia używania tytoniu przez człowieka obejmuje wiele setek lat, do katastrofy zdrowotnej doprowadziła dopiero powszechna konsumpcja tytoniu w postaci papierosów w XX wieku. Tytoń w postaci wciąganej przez nos tabaki, prymek do żucia czy dymu z cygara lub fajki absorbowany był głównie miejscowo przez śluzówkę jamy ustnej bądź nosa. Zdrowotne skutki jego używania były ograniczone do kilku, kilkunastu chorób rozwijających się w obrębie tych narządów. Dym papierosowy charakteryzował się o wiele mniejszą zawartością nikotyny niż inne postaci tytoniu (1–2 mg w papierosie, 100-400 mg w cygarach). Aby uzyskać pożądaną dawkę nikotyny, uzależniony od niej palacz papierosów musiał głęboko zaciągać się dymem tytoniowym. Przez jamę ustną i drogi oddechowe dym papierosowy docierał najpierw do płuc, a przez nie ponad 4 tys. zawartych w nim związków chemicznych dostawało się do krwi i rozchodziło się po całym organizmie.
Skala chorób wywołanych paleniem papierosów diametralnie poszerzyła się. Dym papierosowy zaczął też przenosić nikotynę, substancję silnie uzależniającą, do mózgu najszybciej i najskuteczniej (w kilka sekund, szybciej niż po podaniu dożylnym). Populacja ludzi uzależnionych od tytoniu gwałtownie zwiększyła się. Produkowane w dziesiątkach czy setkach tysięcy opakowania tabaki, cygar lub tytoniu fajkowego zaczęły być wypierane przez dziesiątki, a potem setki miliardów opakowań papierosów. Konsumpcja papierosów szybko wzrosła po I wojnie światowej, a po II wojnie palenie papierosów przez mężczyzn w wielu krajach Europy i Ameryki Północnej stało się normą. W takich krajach, jak Wielka Brytania czy USA w latach 50. ubiegłego wieku, Polska w latach 70., a Rosja i Chiny obecnie, zaledwie 10–20% dorosłych mężczyzn nigdy nie paliło papierosów. Palenie stało się również powszechnym zwyczajem wśród kobiet.W drugiej połowie XX wieku w niektórych krajach rozwiniętych papierosy paliła co druga kobieta w wieku 20–29 lat.
Historia dokumentowania szkodliwości zdrowotnej tytoniu zaczęła się przed 200 laty, ale dopiero w ciągu ostatniego półwiecza zbadano naukowo i opisano wielonarządowe efekty jego działania na organizm człowieka. Z powodu długiego okresu latencji (czasu między narażeniem na czynnik ryzyka a wystąpieniem jego skutków zdrowotnych) w rozwoju chorób odtytoniowych ludzkość nie zauważyła narastającej przez dziesiątki lat epidemii. Dziś wiadomo, że epidemia palenia papierosów doprowadziła do zmiany obrazu ludzkich chorób. Na masową skalę pojawiły się nowe, poprzednio rzadko występujące choroby. Trzy wielkie jednostki chorobowe, stanowiące poważne zagrożenie życia mieszkańców naszego globu na początku XXI wieku, występują niemal wyłącznie u palaczy papierosów – to rak płuca, przewlekła obturacyjna choroba płuc oraz zawał serca przed 50. r.ż. W krajach rozwiniętych (o małej umieralności niemowląt) wymuszone bierne palenie w okresie prenatalnym stało się jednym z najważniejszych czynników zagrożenia zdrowia i życia niemowląt i małych dzieci.
Fot.: © Deyan Georgiev - fotolia.com
Źródło: Krzysztof Przewoźniak, Centrum Onkologii - Instytyt w Warszawie - www.zdrowiewciazy.pl
Każdy wie, że rzucenie palenia może być i jest trudne. Pomijając całą resztę, nikotyna zawarta w papierosach jest silnie uzależniającym narkotykiem. Jednak z właściwym podejściem i nastawieniem, można pozbyć się nałogu.
Pierwsze ogólnopolskie badania dotyczące biernego narażenia dorosłej części społeczeństwa polskiego wskazują, że w 1995 r. 47% niepalących mężczyzn miało kontakt z dymem tytoniowym w zakładzie pracy, a 39% w środowisku domowym. Po wprowadzeniu ograniczeń w paleniu tytoniu w miejscu pracy (poprzez konieczność instalacji palarni) zachowania palących Polaków zaczęły się powoli zmieniać.
Europejska lista dziesięciu najczęstszych przyczyn ciężkich zachorowań zawiera na drugim miejscu palenie tytoniu, uważa się je za czynnik rozwoju 12,3% chorób. Szkodliwe substancje zawarte w dymie tytoniowym wywołują szereg schorzeń.
Tytoń jest silną trucizną i narkotykiem. W dymie papierosowym znajduje się kilkadziesiąt silnych trucizn, kilkaset substancji toksycznych, nie mniej niż 40 substancji rakotwórczych.
Palenie tytoniu wpływa na każdą część naszego organizmu. Wydaje Ci się, że wdychany dymek nie szkodzi? Zobacz, jak palenie wpływa na poszczególne narządy w organizmie.
Ślady używania tytoniu w celach rytualno-religijnych sięgają czasów prehistorycznych, nawet 5 tys. lat p.n.e. Udokumentowane opisy jego użycia pochodzą z okresu kształtowania się kultury Majów.
Palenie tytoniu wpływa na każdą część naszego organizmu. Wydaje Ci się, że wdychany dymek nie szkodzi? Zobacz, jak palenie wpływa na poszczególne układy w organizmie.
Im wcześniej zaczniesz palić tym większe szkody spowoduje to w twoim ciele. Oto sześć powodów aby rzucić palenie.
Całkowity zakaz reklamy, promocji i sponsorowania tytoniu jest jednym ze skutecznych sposobów zapobiegania paleniu tytoniu przez dzieci i młodzież. Światowa Organizacja Zdrowia uważa go za kompleksowy, jeśli wprowadzony jest w telewizji, radio, w prasie, na bilbordach, a także w punktach sprzedaży wyrobów tytoniowych. Niestety, narzędzie to należy do najsłabiej wprowadzonych w życie i przestrzeganych na świecie.
W wielu krajach papierosy mentolowe stają się coraz bardziej popularne wśród młodych osób. Młodzież coraz częściej sięga po „mentola” jako pierwszego papierosa w życiu.
W Polsce dostępne są wszystkie farmakologiczne metody leczenia o potwierdzonej naukowo skuteczności. Jedną z nich jest nikotynowa terapia zastępcza (NTZ), najbardziej rozpowszechniona, najlepiej znana i najdokładniej zbadana metoda farmakologicznego leczenia zespołu uzależnienia od tytoniu.
Nie paląc, można zmniejszyć ryzyko wystąpienia szeregu problemów związanych z płodnością i sprawnością seksualną.
Mentol jest naturalną substancją roślinną dającą produktom je zawierającym smak przynoszący odczucie świeżości. Dodawany jest do papierosów, cygar, wyrobów tytoniowych nie przeznaczonych do palenia, czy nawet do papieru służącego do rolowania papierosów.
Człowiek koncentruje się na tych elementach obrazu własnej osoby, które mówią o jego słabościach, a nie na tych, które dowodzą jego siły. Mówiąc inaczej: przywołuje negatywne, a nie pozytywne doświadczenia osobiste.
Projekt współfinansowany przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej.
Dofinansowanie Projektu w 15% w kwocie 606 828 CHF (1 868 424 PLN) stanowi wkład krajowy zapewniony przez Ministra Zdrowia.
ZASTRZEŻENIA: Strona internetowa zdrowiewciazy.pl zawiera ogólne informacje medyczne i nie jest dostosowana do medycznych lub zdrowotnych potrzeb konkretnej osoby. Redakcja zdrowiewciazy.pl dokłada starań w celu zapewnienia wiarygodności i aktualności materiałów publikowanych na stronie. Korzystanie z tej strony internetowej należy traktować jedynie jako źródło zawierające ogólne wskazówki dotyczące problematyki uzależnień. W przypadku podejmowania decyzji dotyczących własnego zdrowia należy zawsze skonsultować się z lekarzem lub specjalistą z zakresu uzależnień. Autorzy i administratorzy tej strony nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody wynikające z dostępnych na tej stronie informacji lub sugestii.
Wszystkie materiały znajdujące się na stronie zdrowiewciazy.pl są chronione prawnie (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskimi prawach pokrewnych Dz.U.2006.90.631 j.t. z późniejszymi zmianami).
Czytaj więcej...